Dziś kontynuuje zabawę. Mam nadzieję, że bardzo nie naginam reguł, ale ze względu na wszechogarniającą sesję jestem troszkę ograniczona czasowo. Jak to mówią :"...oby mi ta sesja lekką była" :D Wam kochani, którzy też macie ten zaszczyt brać w tym udział życzę samych sukcesów!
Dzień 2 - Książka, którą lubisz najmniej
Tutaj nie miałam problemu. Choć jest wiele książek, które nie zapadły mi w pamięć albo nie spełniały moich oczekiwać jest jedna, której szczerze nie cierpię. Ogromnie się nią rozczarowałam.

**********************************************
Kochani!
Jak Wasze zapatrywania na Euro? Ja jestem zachwycona tym, że rozpoczęły się Mistrzostwa Europy! Uwielbiam oglądać piłkę, ale właśnie w takim wydaniu. Rywalizacja między państwami jest fenomenalna. Moim faworytem (oczywiście poza Polską :D ) jest Holandia i to właśnie jej będę kibicować do końca kiedy nasza drużyna odpadnie. Mam nadzieję, że mecze będą interesujące i bardzo wciągające. Pozdrawiam:)
Nie dziwię się, że książki nie lubisz. Mi też nie pasuje. Co do Euro, oby Polska przeszłą jak najdalej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Przychylam się. Serial genialny, książka beznadziejna. Co więcej przeczytałam też pierwszą księgę "The Secret circle" i tutaj jest identycznie. Serial całkiem niezły, kilka odcinków widziałam, natomiast książki nie da się czytać, stwierdzam, że jest jeszcze gorsza od "The Vampire Diares".
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoją opinią jak i powyższymi. Serial jest świetny, a książki słabe, nudne, naciągane. A szkoda.
OdpowiedzUsuńCo do Euro to poza Polską liczę na Niemców (w końcu tam trzech Polaków gra ;) ).
Powodzenia na egzaminach ;)
ja do Pamiętników mam mieszane uczucia. Świat podziemi był cudne oddany, ale ogólnie pisarka przesadziła z pomysłami - co za dużo to niezdrowo.
OdpowiedzUsuńPamiętników Wampirów nawet nie mam w planach ;) A Euro jest rzeczywiście wspaniałe, uwielbiam piłkę nożną. Kibicują Hiszpanii :D
OdpowiedzUsuńOglądam, oglądam. Mecze biało-czerwonych sprawiają, że mało zawału nie dostaję z tych emocji :D
OdpowiedzUsuńNie mam ochoty czytać tej książki...
OdpowiedzUsuńA co do Euro to w tym roku jestem wielka miłośniczką. Tylko kila meczów opuściłam. Ale Oczywiście oprócz Polsce kibicuje Portugalii:D
Pamiętniki... są cienkie, niespecjalnie dobrze napisane, wieje od nich nudą. Typowa książka, napisana na fali "Zmierzchu"...
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://parfois-je-vois.blogspot.com/
"Pamiętników wampirów" nie czytałam i jak widzę nie ma czego żałować.
OdpowiedzUsuńCo do euro to przyznam, że jakoś nie jestem tym wszystkim zafascynowana jak inni :)
Dziękuje kochani za komentarze :) Cóż Polska nam odpadła, również moja Holandia pojechała do domu, coś nie idzie mi typowanie. Widzę, że nie ja jedna nie trawię tych książek. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam twoją opinię i po prostu nie mogłam powstrzymać się od komentarza! Mam całkowitą rację co do tej książki. Miałam wątpliwą przyjemność czytania jej (a raczej ich) jeszcze przed powstaniem serialu. Szczerze się uśmiałam czytając jak po raz kolejny Elena zmartwychwstaje. Była człowiekiem, potem stałą się wampirem, potem bodajże znów człowiekiem, a potem aniołem... jest lepsza niż Chrystus. Mogła mi się pomylić kolejność, ale jakby na to nie patrzeć, cała ta seria jest absurdalna.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ktoś podziela moją opinię ; )
Dokładnie tak! To mnie najbardziej w tym wszystkim uderzyło. Kompletne absurdy, brak jakiekolwiek sensu. Nie mogłam tego dalej czytać, bo zastanawiałam się co się z nią jeszcze stanie. Jest tutaj tyle przesady, że można by wzbogacić kilkanaście rożnych książek. Dziękuje za komentarz. Pozdrawiam:)
Usuń