poniedziałek, 4 czerwca 2012

"Las Zębów i Rąk" - Carrie Ryan / „- Obiecałam Travisowi, że nie porzucę nadziei."

Tytuł oryginału: The Forest of Hands and Teeth
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Seria/cykl wydawniczy: Las Zębów i Rąk tom 1 
Ilość stron: 350
Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski
Ocena: 5/10 Średnia







Kompletnie oszałamiająca okłada i opis z tyłu sprawiły, że postanowiłam przeczytać tą książkę. Do głowy przychodziło mi wyobrażenie kompletnie innego świata i historii, której jeszcze nie było.

"W świecie Mary istnieją proste prawdy.
Siostrzeństwo zawsze wie najlepiej.
Strażnicy chronią i służą.
Nieuświęceni nigdy nie ustąpią.
Trzeba też pamiętać o siatce otaczającej wioskę. O ogrodzeniu, które chroni osadę przed Lasem Zębów i Rąk.
Ale prawda staje się złudna, bowiem Mary odkrywa coś, o czym nigdy nie powinna się dowiedzieć. Sekrety Siostrzeństwa. Tajemnice Strażników.
Gdy ogrodzenie zostaje sforsowane, a świat pogrąża się w chaosie, Mary zdobywa wiedzę o Nieuświęconych.
Teraz musi wybrać pomiędzy mieszkańcami wioski a własną przyszłością, między tym, którego kocha, a tym, który kocha ją. Musi też stawić czoła koszmarom Lasu Zębów i Rąk.
Czy może istnieć życie w świecie otoczonym przez śmierć?"
- Lubimyczytac.pl

Nie mogę powiedzieć, że wciągnęła mnie ona od początku i do reszty. Historia faktycznie okazała się nowatorska i całkiem ciekawa. Jednak główna bohaterka po pewnym czasie zaczęła mi działać na nerwy. Czytałam wiele recenzji  i ludzie doceniają ją, że się nie poddała i chciała spełnić marzenia. W moim odczuciu ona kompletnie się nad sobą użalała. Rozdarta między dwoma braćmi oraz swoimi marzeniami. Całość wydaje się naprawdę fajna ale tutaj niestety mnie nie przekonała. Nie mam pojęcia dlaczego tak to odebrałam. Historia natomiast jest genialna. Świat, który jest sterowany przez Siostrzeństwo i zupełny brak wiedzy o czymkolwiek innym. Troszkę zaskakująca historia ludzi, którzy nie mieli pojęcia, że istnieje coś innego niż Nieuświęceni i ich wioska. Cała ta wizja była naprawdę przerażająca. W niektórych momentach zastanawiałam się co ja bym zrobiła i czy dałabym sobie radę. Jak można żyć w izolacji i pod wpływem ludzi, którzy zdecydowali się trzymać władzę.


Wydaje mi się, że przez to, że nie jestem patetyczna i romantyczna nie odebrałam tej książki tak mocno jakbym się spodziewała. Głowna bohaterka mnie irytowała i trochę zepsuło mi to radość z czytania. Jestem jednak bardzo ciekawa co będzie dalej. Zakończenie dość zakasujące i dające nadzieje na lepszy rozwój tej historii.

Podsumowując będę zapewne jedną z nielicznych, którym ta powieść nie przypadła tak bardzo do gustu. Nie skreślam jej i daje szanse na to co będzie dalej. Nie można jej porównać na przykład do „Igrzysk Śmierci” bo te są majstersztykiem, w porównaniu z tą książką. Oczywiście jest to moje zadanie, a wszystkich zachęcam do przeczytania, bo tylko swoja własna opinia jest obiektywna. Pozdrawiam:)

10 komentarzy:

  1. Rzeczywiście Twoja opinia jest odmienna niż wszystkie, które do tej pory czytałam o tej książce. Jednak i tak chcę sięgnąć po tę książkę, żeby na własnej skórze przekonać się czy warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze uważam, że każdy powinien wyrobić sobie własną opinie. Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Słyszałam wiele złego na temat tej książki... Raczej sobie odpuszczę, wole nie ryzykować :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem:) Ja cieszę się, że przeczytałam, choć nie powaliła mnie na kolana. Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Czytałam i mnie się bardzo podobała, ale cóż - kwestia gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama nie wiem dlaczego mi się nie spodobała. Byłam przekonana, że powali mnie na kolana:) Może przeczytam ją jeszcze kiedyś i inaczej odbiorę. Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Jakoś mnie ta książka odpycha, sama nie wiem dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje za komentarze i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo klimatyczna książka - mi raczej przypasuje :)

    OdpowiedzUsuń